Strona Główna arrow O nas arrow Gwiazdy mieli swoje
Gwiazdy mieli swoje Drukuj Poleć znajomemu
Redaktor: Administrator   
06.10.2010.
 
Boroszów – dożynki wiejskie

 

Gwiazdy mieli swoje

 

W charakterze „gwiazdy wieczoru” wystąpił amatorski teatrzyk młodzieżowy.

 Młodzi aktorzy z niecierpliwością oczekują na każdy kolejny występ.
W dniu 26. września, w czasie porannej Mszy Świętej Boroszowianie podziękowali za udane plony.
- Dla mieszkańców wsi bieżący rok był wyjątkowo trudny – ocenia sołtys Ewa Wieczorek. - Było więc za co dziękować ale też i z czego się radować. Jako sołtyska po raz pierwszy organizowałam święto plonów. Pomagało mi wielu społeczników, wśród nich niezastąpiona Anna Stencel. Ofertę rozrywkową rozszerzyliśmy o wystawę prac malarskich. Na naszą prośbę odpowiedział Piotr Gruss – artysta malarz z Kluczborka. Nie stać nas na opłacenie rozrywki prezentowanej przez gwiazdy estrady. Wypróbowanymi gwiazdami są dla nas nasze dzieci, które potrafią zaprezentować zabawne i wzruszające przedstawienia.
Część artystyczną przeniesiono na godziny popołudniowe do świetlicy wiejskiej. Pogoda dopisała. Nie zabrakło najstarszych mieszkańców miejscowości. Licznie przybywających gości witała pani sołtys. Następnie głos oddała najmłodszym.
Zboża z pól już sprzątnięte, tradycja więc każe, by to godnie uczcili wszyscy gospodarze. Tymi słowami rozpoczął swój słowno-muzyczny występ amatorski teatrzyk młodzieżowy z Boroszowa w składzie: Dominika, Daria i Patrycja Famuła, Marcin Krawczyk, Patrycja Korzonek, Angelika i Andrea Nikel, Tobiasz Kansik, Jan Augustyniok, Sylwia Roj i Ola Köhler. Dodając w chwilę później „młodzież z naszej wioski też dzisiaj świętuje i program artystyczny Wam zaprezentuje”. W dalszej części była mowa o rolniczym trudzie, o wymagającej pokory ciężkiej służbie ziemi, ale i o jej wdzięczności za siew i pielęgnację. Padły podziękowania za chleb i za czystą wodę, która zmywa pot. Za dni słoneczne i ciemne, które są elementami cudownego, pełnego życia. Wyrażono cześć dla chleba, w którym Bóg życie doczesne przesyła.
Z wilgotnych oczu słuchaczy wyzierało wzruszenie. Występ wielokrotnie przerywany był rzęsistymi brawami.
- Z okresu wczesnego dzieciństwa pamiętam, że w porze żniw rodzice częściej, z troską spoglądali w niebo – opowiada Dominika Famuła – animatorka teatrzyku i autorka scenariuszy. Na dzieci spadało też w tym czasie więcej obowiązków domowych. Od wielu lat organizowałam okolicznościowe przedstawienia uświetniające wiejskie uroczystości. W książkach lub internecie wyszukiwałam pomysłów na scenariusz. Później prosiłam koleżanki i kolegów by wystąpili w roli aktorów i piosenkarzy. Zauważałam, że sprawialiśmy radość naszym rodzicom i znajomym. Nas cieszyły dowody uznania. W czasie gdy rodzice bawili się, grała muzyka i nam też wolno było bawić się przy nich. Szczególnie polubiłam uroczystości dożynkowe. Obecnie mam już mniej czasu ale cieszy mnie gdy mogę bawić innych. Młodzi aktorzy także polubili swoje występy i czekają na nie podobnie jak rodzice, którzy mają okazję ocenić talent swoich pociech.
Wśród zaproszonych gości nie zabrakło księdza Bernarda Joszki, który pogratulował młodym aktorom i ich rodzicom brawurowego występu. Pogratulował też i podziękował ich rodzicom.
- Bywam na wielu okazjonalnych uroczystościach – podkreślił ksiądz Joszko. - W innych miejscowościach nie odnajduję tak rodzinnej atmosfery i ciepła wynikającego z prezentowanej przez młodych sztuki. Łatwo jest zamknąć się przed telewizorem czy też monitorem komputera, sens życia polega jednak na tym by kawałek siebie oddać ku radości innych.
Piotr Gruss przygotował wystawę swoich prac, a wśród nich obraz przedstawiający boroszowski, zabytkowy kościół w otoczeniu pomnikowych dębów. Opowiedział o sztuce i swoich historycznych zainteresowaniach, które przywiodły go do Boroszowa.
Natomiast owocem historycznych zainteresowań księdza doktora Bernarda Joszki jest nowo wydana książka „Kościeliska, dzieje miejscowości i parafii”. Zachęcał do jej przeczytania i zaprosił na spotkanie autorskie do Kościelisk.
Przy takiej uroczystości nie mogło zabraknąć nocnego biesiadowania i tańców. Bóg dał zdrowie, a ksiądz proboszcz rozrywkę pobłogosławił.
Ksiądz Bernard Joszko i radna Bożena Grus z zainteresowaniem wysłuchali opowieści Piotra Grussa
Tekst i zdjęcia Stanisław BANAŚKIEWICZ - Kulisy Powiatu z dnia 30.09.2010 r.
Zmieniony ( 06.10.2010. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »
© 2024 Boroszów :: Joomla! i Joomla! IE jest Wolnym Oprogramowaniem wydanym na licencji GNU/GPL.